Skończyłam już leniuchowanie i wracam dzisiaj na uczelnię. Pierwszy dzień ostatniego semestru studiów... Ostatni semestr - to brzmi strasznie ;).
Miałam pokazać dzisiaj coś innego, ale stwierdziłam, że poprawię zdjęcia, bo wyjątkowo niefotogeniczna bestia mi się trafiła ;).
Wykonana z Toho 11o: Metallic Rainbow Iris oraz Opaque Jet, ozdobiona charmsem w kształcie sowy
Śliczna:)
OdpowiedzUsuńJa zajęcia zaczynam jutro, też ostatni semestr;))
Śliczna:)
OdpowiedzUsuńPrzecudowne są te bransolety koralikowe, baaaaardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuń