Zdrowieję, gorączka pokonana zostal tylko kaszel i katar, ale i tak jest 1000 razy lepiej niż tydzień wcześniej. Zrobiłam trochę nowości, niestety czekają na obfotografowanie.
Z "Trochę-starszych-ale-niepokazywanych":
Bransoletka Czerwony wąż: koraliki euroclass
cudowna :)
OdpowiedzUsuńCieszy, że już lepiej :) Pełnego zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńWęże Twoje jak zwykle zachwycające :*
jak z maleńkich granatów
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńBransoletka śliczna!
OdpowiedzUsuńPiękna :) Chyba muszę kupić sobie koraliki euroclass - polecisz jakiś sklepik?
OdpowiedzUsuńnapiszę tylko tyle "mrauuu"
OdpowiedzUsuń