Nie wiem jak to zrobiłam, chyba tylko osoba z moimi zdolnościami może złapać paskudne choróbsko w sierpniu. Na zewnątrz jest ok. 30 stopni, a ja leżę z gorączką i trzęsę się z zimna. (Można się śmiać;)). Nudzi mi się już to leżenie. Dzisiaj już mi trochę lepiej więc postanowiłam dodać nową notkę na bloga. Dość już o chorobach, czas na hobby;)
Bransoletka z koralików euroclass
Jest piękna:)
OdpowiedzUsuńMoja zielona pięknie się nosi:D Uwielbiam ją!
Bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę :) a bransoletka - śliczny odcień niebieskiego :)
OdpowiedzUsuńwspółczuje choróbska... ja za to chorować zeczałam na te Twoje bransoletki ;)
OdpowiedzUsuńWonderful Bangle!
OdpowiedzUsuńChciałabym dodać Twojego bloga do obserwowanych ale coś nie widzę tej opcji :/
OdpowiedzUsuńNie tylko Ty chorujesz. Ja mam zatoki chore i łykam antybiotyk :/ Życzę powrotu do zdrowia :*
OdpowiedzUsuńA ta bransoletka jest cudowna!!! Sama takie umiem zrobić, ale nie mam takich ładnych koralików :(
PS. Obserwuję jako Wilandra ;)
OMG bransoletka jest powalająca:O już nie wspomnę że niebieski to mój ulubiony kolor:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na mój blog ze słodką biżuterią:)
http://natajka89.blogspot.com/