Odwiedzają mnie:

20 grudnia 2011

Granatowe wahadełka

Święta tuż, tuż. Ludzi w sklepach co niemiara. Wszechobecna imitacja śniegu, niedzwiedzie polarne i inne "zimowe" rzeczy działają mi na nerwy ;). Święty Mikołaju poproszę o prawdziwy śnieg ;).

Kolejna para kolczyków, która powstała już dawno, dawno temu:

Kolczyki "Granatowe wahadełka" - granat, noc Kairu i jako dopełnienie chainmaille



1 komentarz:

  1. Bardzo mi się podobają - tak fajnie pobłyskują:-)
    pozdrawiam ciepluchno

    OdpowiedzUsuń