Odwiedzają mnie:

30 grudnia 2011

Małe podsumowanie roku :)

Witam. Chciałam dzisiaj podsumować mijający rok głównie pod względem biżuteryjnym.

Co mi się udało?
- nauczyłam się paru nowych technik m. in. zaczęłam swoją przygodę z haftem koralikowych (jeszcze nie pokazywanym na blogu, ale drugi kolczyk czeka na zrobienie i bransoletka na złożenie w całość;) ), nauczyłam się także robienia szydełkowych sznurów koralikowych (pierwszy miał swoją premierę w czerwcu),
- wydaje mi się, że troszeczkę poprawiłam zdjęcia (ale jeszcze wiele, wiele, wiele mi brakuje do moich zdjęciowych guru;) ),
- mam nadzieję, że rozwinęłam się też trochę w chainmaille,
- dostałam się do kilku galerii :),
- kilka bardzo, bardzo udanych wymianek :).

Co się nie udało? :(
- przejście na srebro, głównie ze względu na wysokie ceny tego metalu,
- poprawienie zdjęć na tyle bym była z nich zadowolona,
- poznanie kilku nowych technik ( m.in. sutaszu,
- chroniczny brak czasu nie pozwalał mi poświęcać tyle czasu biżuterii ile bym chciała.

Sznur koralikowy, od którego wszystko się zaczęło:

Teraz małe zestawienie kolczyków (rozpoczynają je kolczyki z lutego, a zamykają ostatnie z grudnia, w niektórych miesiącach na blogu nie zamieściłam żadnej pary, więc zdjęć jest mniej niż 11):

Dziękuję za dotrwanie do końca tej notki. Bardzo, bardzo dziękuję Wam za odwiedzanie mojego bloga i komentarze, które dają mi niesamowitego kopa i motywację do działania:). Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego z okazji Nowego Roku:). Szampańskiego Sylwestra i Szczęśliwego 2012 roku :*

2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielki respect za jednobarwną bransę i to w dodatku zrobioną jako pierwszą. Ja nie mogę sobie poradzić do tej pory z jednokolorowymi wężami.

    A jeśli chodzi o Twoje rozterki srebrno-podobne to ja Cię doskonale rozumiem. Jak na mój budżet to nie mogę zbytnio sobie pozwolić na srebrne choćby bigle, jednak ostatnimi miesiącami w związku z większą sprzedażą powoli inwestuję i hurtowo kupuję :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń